Angielski w korporacji rządzi się własnymi prawami. Anglicy rzadko kiedy mówią to, co mają na myśli. Zobacz jakie wyrażenia w potocznym Corporate English przeczytać możesz w emailu, a co tak naprawdę próbują Ci powiedzieć Twoi anglosascy koledzy i koleżanki z pracy.
Angielski w korporacji (corporate English) tak jak potoczny angielski charakteryzuje się tym, że jeśli nie znamy ich kultury i sposobu wyrażania się, na podstawie samych słów łatwo opacznie ich zrozumieć.
Pisałem już o tym między innymi w tekstach takich jak:
Na facebookowej stronie społecznościowej Spotted: Suessex & Surrey znalazłem kilka zabawnych obrazków, które wyjaśniają co możemy usłyszeć, a co tak naprawdę Anglicy nam mówią. Z licznych komentarzy Anglików pod zdjęciami jasno wynika, że angielski w korporacji rozumieć trzeba dokładnie tak, jak zostało to w poniższych obrazkach wyjaśnione.
Poniżej 11 oryginalnych przykładów corporate English, które lepiej pozwolą Wam porozumieć się, jeśli przyjdzie Wam używać kiedyś języka angielskiego w korporacji – bez względu na to czy zechcecie ich jako złośliwcy użyć, czy raczej jako bardziej naiwne duszyczki będziecie musieli je właściwie zrozumieć.
(Patrz również: Jak pisać listy biznesowe i korespondencje po angielsku?)
(Najlepiej zaśpiewaj z Beatlesami Let It Be)
(Dlaczego helps a nie will help dowiesz się z wpisu o trybach warunkowych)
A dlaczego nie mówimy „from mountain thank you” dowiesz się z wpisu z memami o angielskim z Tuskiem.
I na koniec tytułowe:
Tacy to Ci nasi Anglicy uprzejmi 🙂
A czy Wam obiły się jakieś przykłady angielskiego w korporacji? Napiszcie koniecznie w komentarzach!